sobota, 5 września 2009

Jeść, pić, kochać się...


Wszelkie przyjemności na tej Ziemi stworzył Bóg. Jeśli chcesz z nich korzystać pełnymi garściami, przez długie lata, stosuj się do Jego zaleceń. Bóg jest Bogiem obfitości. On stworzył chleb, który pokrzepia i wino, które rozwesela serce (Psalm 104,15). Przemienił wodę w najlepsze wino – więcej niż byli w stanie wypić, choćby wesele miało trwać tydzień, rozmnożył chleb i ryby - więcej niż byli w stanie zjeść. Osiemdziesięciu dniom ucztowania w staroprzymierzowym roku liturgicznym towarzyszy jeden (!) dzień nakazanego postu. Jak prorocy wyobrażali sobie czasy Mesjasza? Dobra zabawa, najlepsze wino i tłuste mięso (Izajasz 25,6). Salomon pisze tak: jedz radośnie swój chleb i pij w dobrym nastroju swoje wino (Kohelet 9,7), raduj się z żony twojej młodości! Niech jej piersi zawsze sprawiają ci rozkosz, upajaj się ustawicznie jej miłością! (Przypowieści 5, 18-19)

Szatan, ojciec wszelkiego populizmu, usiłując przelicytować Boga, obiecuje Ci jeszcze więcej, jeśli tylko odrzucisz Bożą radę i pójdziesz za nim. Nikt nie da ci tego, co on Ci obieca. W rzeczywistości jednak wszystko wygląda inaczej. Nieumiarkowanie, czyli korzystanie z przyjemności w czasie, w sposób, lub w stopniu zakazanym przez Boga (Lewis) zawsze oznacza kłopoty. Pijaństwo rodzi kłótnie i awantury, powoduje rozkład relacji z innymi ludźmi (Przypowieści 20,11; 23,29-35), prowadzi do rozwiązłości (List do Efezjan 5,18), zaniedbania obowiązków (Ewangelia Łukasza 12,45). Pijany przywódca to bezprawie i korupcja (Przypowieści31,4-5. Kto nie potrafi powściągać swoich apetytów popada w ubóstwo (Przypowieści23,20-21. Co gorsza, szybko okazuje się, że zamiast zaspokojenia pojawia się frustracja. Zamiast wiecznej ekstazy, stale rosnące pożądanie, stale malejącej przyjemności (Lewis).

(Andrzej Polaszek, kazanie z XII Niedzieli po Trójcy Swiętej, 30 sierpnia, AD 2009)

Zapraszamy do wysłuchania całego kazania:









link do pliku mp3 z tym kazaniem: pobierz ..



Brak komentarzy: