niedziela, 29 czerwca 2008

Słowo na niedzielę

Kto was przyjmuje, mnie przyjmuje, a kto mnie przyjmuje, przyjmuje tego, który mnie posłał. Kto przyjmuje proroka jako proroka, otrzyma zapłatę proroka; a kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, otrzyma zapłatę sprawiedliwego. A ktokolwiek by napoił jednego z tych maluczkich tylko kubkiem zimnej wody jako ucznia, zaprawdę powiadam wam, nie straci zapłaty swojej (Mt 10,40-42)

Ten fragment (zwłaszcza ostatni werset) wielokrotnie wykorzystywany był do „promocji” dobroczynności. Wystarczy kubek wody… Cel niewątpliwie szczytny. Problem w tym, że zupełnie nie o to chodzi. Jest wiele fragmentów w Biblii, które zachęcają do dobroczynności. Ten do nich nie należy. Tu nie chodzi o kubek wody dla każdego. Tu chodzi o kubek wody dla ucznia. O to, żeby uczcić proroka, jako proroka i przyjąć pod swój dach tych, którzy idą w imię Boże. A zatem nie do zwykłej dobroczynności a do troski o głosicieli Dobrej Nowiny zachęca nas Chrystus w dzisiejszej Ewangelii.


(Andrzej Polaszek)

niedziela, 22 czerwca 2008

Słowo na niedzielę, Mt 10,24-39

Kto nadal obawia się ludzi, ten Boga się nie boi. Kto boi się Boga temu już ludzie niestraszni.(Dietrich Bonhoeffer, Naśladowanie)

niedziela, 8 czerwca 2008

Słowo na niedzielę: Mt 9,18-26

Nauczże się tego z dzisiejszej ewangelii, że śmierć wobec Chrystusa Pana, nic nie jest inszego jak tylko sen, jak tu widzimy, iż ręką wzbudza umarłą dzieweczkę, jakby ze snu.
(Ks dr Marcin Luter, Postylla domowa, Cieszyn 1883)